5 stycznia 2022

DEA naciska na zatrzymanie zmiany kwalifikacji marihuany

DEA naciska na zatrzymanie zmiany kwalifikacji marihuany

Posted by Nancy Moraa on 08/24/2020 in Aktualności

Treść medyczna przejrzana przez Dr. Joseph Rosado, MD, M.B.A, Główny Specjalista ds.

Pozew został złożony przeciwko federalnej klasyfikacji marihuany jako leku z listy 1 w ramach Controlled Substances Act. Agencja ds. Walki z Narkotykami (DEA) wniosła o oddalenie pozwu, stwierdzając, że rząd federalny nie będzie w tej chwili rozpatrywał odwołań dotyczących zmiany klasyfikacji jakiejkolwiek substancji kontrolowanej. Jednakże, kontrowersyjny i precedensowy pozew pozostaje aktywny po tym, jak federalny sąd apelacyjny odrzucił wniosek Drug Enforcement Administration o oddalenie.

Wniosek o odrzucenie pozwu DEA o zmianę klasyfikacji marihuany odrzucony

DEA próbowała zabić pozew, prosząc Sąd Apelacyjny Stanów Zjednoczonych dla Dziewiątego Okręgu, aby go odrzucić. Sędzia stwierdził w wypełnieniu, że "wniosek rządu o odrzucenie tej petycji o ponowne rozpatrzenie z powodu niewyczerpania administracyjnych środków odwoławczych jest odrzucony bez uszczerbku dla odnowienia argumentów w odpowiedzi na brief".

Co to w zasadzie oznaczało, że DEA kwestionuje pozew w oparciu o podstawy, że istnieją inne drogi do petycji o zmianę klasyfikacji marihuany. I procedury, a nie sprawa sądowa. Sąd Najwyższy mógł czuć, że nadszedł czas, aby mieć kolejną rozmowę prawną o klasyfikacji Schedule 1 marihuany.

Pozew został złożony w maju 2020 roku przez grupę naukowców i weteranów w ramach starań, aby twierdzić, że takie oznaczenie jest niekonstytucyjne w oparciu o powszechne zastosowanie medyczne marihuany. Zażądali oni rewizji decyzji o odrzuceniu petycji o zmianę przeznaczenia w 2020, 2016 i 1992 roku.

Składający petycje kwestionują poleganie DEA na standardach planowania, które błędnie interpretują prawo federalne. W szczególności kwestionują oni twierdzenia agencji, że konopie muszą być ściśle zaplanowane, ponieważ rząd stwierdził, że nie mają one obecnie uznanej wartości medycznej i nie są bezpieczne, pomimo rosnącej liczby dowodów klinicznych na to, że jest inaczej, na zastosowanie medyczne i potencjalne korzyści terapeutyczne kannabinoidów.

W przeszłości, kiedy odrzucano petycje o zmianę klasyfikacji, DEA szybko zapewniała, że marihuana może być tylko w I lub II kategorii. Powodowie stwierdzili jednak we wcześniejszym pozwie, że statut, który uzasadniał takie stwierdzenie, był "niekonstytucyjną delegacją władzy ustawodawczej. Narusza to podstawowe zasady podziału władzy".

Bardziej prawdopodobne jest, że Kongres Stanów Zjednoczonych zmieni lub zmieni klasyfikację marihuany. Jednostronicowe postanowienie Sądu Apelacyjnego 9. Okręgu w San Francisco wzywa wszystkie strony do złożenia pism jeszcze tej jesieni. W chwili pisania tego tekstu, 34 stany zalegalizowały medyczną marihuanę dla pacjentów z kwalifikowanymi schorzeniami.

Agencja ds. Walki z Narkotykami stoi pod presją z wielu kierunków administracyjnych

DEA jest również pod presją od miesięcy ze strony kongresowych ustawodawców, którzy chcą, aby agencja wydała dodatkowe licencje na uprawę marihuany do celów badawczych. Z drugiej strony, DEA twierdzi, że potrzebuje czasu, aby wymyślić odpowiednią politykę dla programu badawczego.

Według notatki prawnej Departamentu Sprawiedliwości USA z 2018 r., program badawczy nie zdołał się rozwinąć, ponieważ DOJ uważa, że poprzednie zasady programu mogły być sprzeczne z międzynarodowymi przepisami dotyczącymi narkotyków. DEA i FDA twierdzą, że potrzebują badań klinicznych opartych na dowodach, zanim będą mogli zdeklasyfikować lub zmienić klasyfikację marihuany. Jednak status konopi indyjskich z listy 1 utrudnia, jeśli nie uniemożliwia, otrzymanie funduszy federalnych na badania i próby kliniczne.

DOJ twierdzi ponadto, że DEA powinna w całości posiadać i kontrolować dystrybucję marihuany, ponieważ jest ona federalnie nielegalna. W tej chwili marihuana jest wysyłana bezpośrednio do naukowców tylko z centrum upraw zlokalizowanego na Uniwersytecie Mississippi. Jest to jedyny hodowca licencjonowany przez DEA. Dlatego jest to bardzo niewygodne dla wielu ośrodków badawczych w całym kraju, które potrzebują marihuany do celów naukowych, stąd apel o dodatkowych hodowców do badań.

DEA nadal jest pod presją, aby złagodzić prawo dotyczące marihuany, zwłaszcza jako narkotyku z listy 1. Jeśli jednak sprawa zostanie rozstrzygnięta na korzyść weteranów i naukowców, DEA nie będzie miała innego wyjścia, jak tylko ponownie rozważyć i zmienić swoje stanowisko. Bez względu na międzynarodowe traktaty, DEA będzie musiała zmienić klasyfikację marihuany i usunąć ją z listy I, a nie przenosić do listy II, ale uczynić ją legalną i dopuszczalną do użytku w medycynie i celach rekreacyjnych.

Według ekspertów branżowych, ten ruch zmieni przemysł marihuany i stworzy wiele możliwości dla właścicieli firm konopnych, hodowców, pracowników, a także dla rządu federalnego jako dochód z podatków.