3 listopada 2021

8 rzeczy, które wydarzyłyby się, gdyby federalni zalegalizowali marihuanę

8 rzeczy, które wydarzyłyby się, gdyby federalni zalegalizowali marihuanę

Posted by Lori Ann Reese on 07/22/2021 in Federalne prawo marihuany

Aktualizacja 23 lipca 2021 r. Zawartość medyczna zweryfikowana przez Dr. Joseph Rosado, MD, M.B.A, Chief Medical Officer.

Kiedy Lider Większości Izby stwierdza, że federalni zalegalizują marihuanę i to "się stanie", musisz czuć się bardziej niż trochę zachęcony. Od czasu demonizacji marihuany w Stanach Zjednoczonych na początku lat 30-tych, droga do legalizacji była długa.

Nie tylko walka o legalizację marihuany była trudna, ale również prohibicja konopi spowodowała wiele ofiar. Wystarczy spojrzeć na gwałtownie rosnące wskaźniki aresztowań za posiadanie marihuany na własny użytek, aby zrozumieć, co się dzieje. Ale wpływ "wojny z narkotykami" przeciwko marihuanie spowodował również szkody pokoleniowe, przyczyniając się do ubóstwa z powodu napiętnowania społecznego i prawnego.

Jesteśmy już na tyle blisko federalnej legalizacji, że możemy być optymistami. I pomyśleć o tym, co by się stało, gdyby rząd federalny zalegalizował marihuanę. Ponad dziewięćdziesiąt (90) lat po tym, jak uczynił z rośliny leczniczej "diabelską sałatę" i propagował "Reefer Madness".

Federalna legalizacja miałaby ogromny wpływ na sprawiedliwość społeczną i równość, z masowym usuwaniem wykroczeń i przestępstw o niskim poziomie, związanych z osobistym użytkowaniem. Handel eksplodowałby i otworzyłby się na krajową dystrybucję surowej marihuany i przetworzonych produktów z marihuany. Zlikwidowałoby to monopole państwowe, jednocześnie rozszerzając zasięg działania operatorów wielostanowych (MSO).

Ale to dopiero początek naprawdę dobrych rzeczy, które dzieją się w Stanach Zjednoczonych, po federalnej legalizacji marihuany.

(Deposit Photos)

1. Legalizacja federalna umożliwiłaby masowe usuwanie zarzutów związanych z konopiami indyjskimi

Ustawa MORE Act ma strony zadośćuczynienia dla społeczności, które zostały nieproporcjonalnie dotknięte przez prohibicję marihuany. I "wojny z narkotykami". Każdy Amerykanin, który został oskarżony i ukarany za używanie, posiadanie lub uprawę niewielkiej ilości na własny użytek w domu, zasługuje na czyste konto.

Prawdopodobnie słyszeliście, że wskaźnik aresztowań za marihuanę jest wyższy wśród osób kolorowych (POCs) w Stanach Zjednoczonych. Z historycznego punktu widzenia, nie był on tylko trochę wyższy. Czarnoskórzy Amerykanie byli aresztowani i skazywani czterokrotnie częściej niż osoby rasy kaukaskiej.

Niesprawiedliwość aresztowania, jeśli chodzi o zarzuty związane z marihuaną, odbija się szerokim echem. Dotacje i stypendia często nie są przyznawane osobom, które były wcześniej karane. Oznacza to utratę możliwości kształcenia i szkolenia zawodowego. Nawet znalezienie pracy jest trudniejsze, gdy pracodawcy wymagają sprawdzenia przeszłości.

Sprawdzenia nie rozróżniają zarzutów związanych z "użytkiem osobistym" od zarzutów związanych z dystrybucją, handlem czy przestępstwami z użyciem przemocy. I nie obchodzi ich, czy używałeś marihuany z powodów medycznych, bez karty medycznej, jak wielu Amerykanów (i nadal to robi w stanach niezalegalizowanych).

Jeśli ustawa MORE Act zostanie ratyfikowana przez Senat Stanów Zjednoczonych, masowe usuwanie wyroków jest pierwszym i najważniejszym elementem tej legislacji. Istnieje droga do wymazania zarzutów i zapisów dotyczących marihuany z przeszłości. Osoby odsiadujące wyroki za zarzuty mogą ubiegać się o zwolnienie. A Amerykanie, którzy obecnie stoją w obliczu zarzutów o wykroczenia lub przestępstwa związane z konopiami indyjskimi, mogą zostać zwolnieni.

2. Spadek liczby aresztowań i osadzeń za przestępstwa związane z marihuaną

Masowe anulowanie zeznań pozwoli osobom, które zostały przyłapane za posiadanie niewielkich ilości marihuany, na nowy początek. Nie pomoże to jednak nikomu, kto został oskarżony o posiadanie dużych ilości marihuany do produkcji lub dystrybucji. A jeśli zarzut posiadania marihuany był powiązany z przestępstwem z użyciem przemocy lub broni, również nie będzie kwalifikował się do wygaśnięcia na mocy ustawy MORE Act.

W stanach, gdzie marihuana jest ledwo zalegalizowana lub nie jest zalegalizowana dla pacjentów, wskaźniki aresztowań są nadal astronomiczne. Szacuje się, że ponad 600.000 Amerykanów rocznie jest aresztowanych pod zarzutem posiadania marihuany. Tak wynika z wywiadu przeprowadzonego przez PAPER® z Erikiem Altieri, dyrektorem wykonawczym National Organization for the Reform of Marijuana Laws (NORML).

W 2019 roku Bureau of Justice Statistics oszacowało, że Stany Zjednoczone wydają ponad 80 miliardów dolarów rocznie na koszty uwięzienia. I że rocznie za kratkami znajduje się od 2,3 do 2,5 miliona Amerykanów.

Rodziny osób uwięzionych ponoszą również koszty finansowe związane z zapewnieniem kantyny dla bliskiej osoby, czy też wydatki administracyjne związane z wysyłaniem e-maili do więźnia, wysyłaniem paczek z życzeniami opieki oraz opłatami za rozmowy telefoniczne. Nie dość, że rodzina straciła członka przynoszącego dochód, to jeszcze utrzymywanie kogoś w więzieniu stanowi dla niej duże obciążenie finansowe. A to powoduje cykliczne i często pokoleniowe ubóstwo.

(Deposit Photos)

3. Będziesz mógł podróżować gdziekolwiek z marihuaną (ale ilość nadal będzie miała znaczenie)

TSA w Nowym Jorku już ogłosiła, że nie będzie zajmować ani podejmować działań przeciwko podróżnym na lotnisku, którzy mają w swoim bagażu mniej niż trzy uncje marihuany. Nic nie mówi o postępowych zmianach bardziej niż wolność przechodzenia przez ochronę lotniska ze swoim ziołem, prawda?

Federalna legalizacja umożliwiłaby pacjentom podróżowanie z ich własnymi produktami. Może się to wydawać drobnostką, ale dla osób używających leczniczej marihuany jest to bardzo ważna sprawa. Oznacza to, że nie będą oni musieli szukać apteki na wakacjach. Będą mieli produkty, których potrzebują, które znają i którym ufają, aby pomóc w łagodzeniu objawów.

Oznacza to również, że posiadanie marihuany nie będzie skutkowało przestępstwem, jeśli jesteś na terenie federalnym. Dotyczy to również parków stanowych. Ze względów zdrowotnych, palenie w pomieszczeniach zamkniętych, w pobliżu szkół lub niektórych lokali, takich jak restauracje, będzie zabronione (podobnie jak palenie tytoniu). Ale już dawno minęły czasy, kiedy trzeba było chować trawkę do schowka w oponie zapasowej, kiedy wyruszało się w drogę.

4. Ludzie mogą zdecydować się na domową uprawę marihuany w celach oszczędnościowych

Niektóre stany mają wiele dyspenasatoriów dostępnych dla pacjentów. Ale w innych stanach licencjonowanie dyspenasatoriów jest bardzo ograniczone. Oznacza to, że wiele osób musi pokonywać duże odległości, aby uzyskać potrzebne im produkty z konopi.

Stany, które zdały sobie sprawę z tego problemu, w niektórych przypadkach zalegalizowały uprawę domową. Ale jeśli marihuana zostanie zalegalizowana na poziomie federalnym, każdy będzie mógł uprawiać rośliny konopi w domu. Jednakże, uprawa marihuany nie jest łatwa dla każdego. Dozowniki mogą mieć minimalny wpływ na popyt po federalnej legalizacji, ponieważ niektórzy ludzie będą woleli wygodę kupowania wysokiej jakości marihuany od doświadczonego hodowcy.

(Deposit Photos)

5. Krajowa konkurencja między detalistami może sprawić, że koszt trawki będzie bardziej przystępny

Operatorzy wielostanowi (MSO) zainwestowali znaczne środki w rozwój infrastruktury umożliwiającej dostarczanie marihuany w określonych jurysdykcjach. Rozmiar i siła inwestycyjna MSO, a także ograniczenia licencyjne ze strony stanów, utrudniły małym i średnim przedsiębiorstwom konkurowanie. A nawet zaistnieć w regionach, które są obsługiwane przez większe sieci punktów sprzedaży.

W niektórych stanach integracja pionowa jest obowiązkowa. Oznacza to, że dyspensaria mogą sprzedawać tylko produkty, które same uprawiają i przetwarzają. Wymagane jest również, aby dyspenasatoria medyczne poddawały się testom bezpieczeństwa i kontroli jakości przeprowadzanym przez strony trzecie pod kątem zgodności z prawem stanowym.

Jeśli rząd zdecyduje się na legalizację marihuany, oznacza to również ogólnokrajowy handel detaliczny. Jeśli marihuana zostanie zalegalizowana, otworzy to również drzwi do handlu elektronicznego. Mali hodowcy mogliby wyrównać szanse, pozwalając większej liczbie przedsiębiorców wejść na rynek marihuany.

W niektórych regionach ceny marihuany nie zmieniłyby się zbytnio. Ale w innych rejonach Stanów Zjednoczonych, głównie tam, gdzie ceny marihuany są już wysokie, mogłoby to obniżyć koszty dla konsumentów i pacjentów.

6. Rząd federalny odczułby pewną ulgę ekonomiczną dzięki wpływom z podatków od marihuany

Analiza przeprowadzona przez Fundację Podatkową (Tax Foundation) wykazała skromną liczbę przychodów ze sprzedaży marihuany. Rząd federalny Stanów Zjednoczonych mógłby uzyskać ponad 500 milionów dolarów rocznie z wpływów podatkowych, jeśli zdecydowałby się na legalizację marihuany. Dla porównania, wpływy z podatków od sprzedaży alkoholu wynoszą 10 miliardów dolarów. Rząd federalny zbiera również około 14 miliardów dolarów rocznie ze sprzedaży wyrobów tytoniowych.

Ale te szacunki wydają się nieco zaniżone. Szczególnie, jeśli weźmiemy pod uwagę stawki podatkowe wbudowane w każdy poziom łańcucha dostaw marihuany w ustawie MORE Act, a także wpływy z licencji biznesowych i masowej produkcji od hodowców na kilogramy.

Zastrzyk funduszy jest teraz bardzo kuszący dla rządu federalnego. Jeden z wielu powodów do legalizacji marihuany. Koszty zarządzania pandemią mocno uderzyły w gospodarkę Stanów Zjednoczonych, wpływając na łańcuchy dostaw i handel, które spowodowały zarówno skurczenie się gospodarki, jak i inflację. Legalne zioło może być ratunkiem, którego federalni potrzebują, aby wszystko wróciło na właściwe tory, głównie jeśli legalna sprzedaż będzie "wyższa" niż oczekiwano.

(Deposit Photos)

7. Turystyka związana z konopiami indyjskimi eksplodowałaby z dnia na dzień, tworząc "wysoko" rozwijającą się branżę.

Branża turystyczna związana z marihuaną w stanach, w których zalegalizowano marihuanę do celów rekreacyjnych, rozwija się powoli z jednego głównego powodu - federalnego zakazu. Wszystko, od przepisów przeciwpożarowych i bezpieczeństwa po problemy z ubezpieczeniem od odpowiedzialności cywilnej, utrudniało rozwój amerykańskiej branży turystycznej związanej z konopiami indyjskimi.

Ale to może się szybko zmienić dzięki federalnej legalizacji. Podczas gdy ograniczenia w podróżowaniu wciąż obowiązują, federalna legalizacja marihuany pozwoli na tworzenie i rozwój ośrodków wypoczynkowych. I przygotuj się na napływ podróżnych, który niewątpliwie nastąpi w Stanach Zjednoczonych, gdy kryzys zdrowotny COVID-19 dobiegnie końca.

8. Stany mogą być zmuszone do obniżenia podatku akcyzowego, aby zrobić miejsce dla federalnego podatku od marihuany

W niektórych stanach, które zalegalizowały marihuanę do użytku dorosłego (rekreacyjnego), konsumenci mogą zapłacić nawet 29% podatku. Obejmuje to państwową akcyzę, regularny państwowy podatek od sprzedaży detalicznej oraz inny lokalny podatek od produktów z marihuany. To się sumuje.

Pacjenci posiadający kartę medyczną i zarejestrowani w stanowym programie medycznej marihuany w większości przypadków płacą niższe podatki. A niektóre stany mają plan finansowania kosztów administracyjnych regulacji dotyczących marihuany z funduszy podatkowych pochodzących ze sprzedaży rekreacyjnej. Oznacza to, że w przyszłości pacjenci mogą nie płacić żadnych podatków od produktów z marihuany leczniczej. Taka sytuacja ma już miejsce w New Jersey, gdzie do 2022 roku podatki od marihuany dla pacjentów zostaną stopniowo zniesione.

Przepisy prawne dotyczące legalizacji marihuany przedstawione w MORE Act proponują 9% podatek federalny od całej sprzedaży detalicznej. Istnieją również inne poziomy podatków, które są pobierane od firm za licencje i w oparciu o ilość lub objętość marihuany produkowanej lub przetwarzanej rocznie.

Państwa będą musiały zmierzyć się z wyjątkowym wyzwaniem. Mogą utrzymać obecną stawkę opodatkowania i oczekiwać od konsumentów zapłacenia dodatkowego podatku detalicznego w wysokości 9%. To może sprawić, że legalna marihuana będzie droższa niż pozyskiwanie jej z nielegalnych źródeł. Jedną z korzyści płynących z utrzymania przystępnych cen marihuany jest utrzymanie legalnej sprzedaży i wypieranie źródeł czarnorynkowych.

Państwa, które nie dostosują swoich stawek podatkowych, mogą odnotować znaczny spadek sprzedaży marihuany do celów medycznych i dla dorosłych. W zamian za to może wzrosnąć przestępcza dystrybucja marihuany. Istnieje próg kosztów, na który konsumenci są wyczuleni, zanim zaczną szukać nielicencjonowanych dostawców.

Stany, które obecnie mają niższe podatki detaliczne od marihuany, mogą nie musieć w ogóle dostosowywać swojej struktury podatkowej po legalizacji marihuany przez federalnych. Ale stany, w których ceny marihuany są bardzo wysokie? Mogą być zmuszone do szybkich zmian, aby zapobiec erozji legalnej sprzedaży w licencjonowanych punktach sprzedaży.